- Niepokoi nas zapowiedź prezesa Kaczyńskiego dotycząca zmniejszenia uposażenia dla wójtów, burmistrzów, prezydentów. – powiedziała Joanna Grzela, szefowa klubu radnych SLD w radzie miasta Kielce podczas ostatniej konferencji prasowej SLD. Według J. Grzeli może to bowiem doprowadzić do sytuacji, w której władza samorządowa przejdzie w ręce ludzi bez doświadczenia i bez umiejętności zarządzania.
Sojusz Lewicy Demokratycznej od wielu miesięcy przygotowuje się do wyborów samorządowych. Miedzy innymi w Kielcach oraz w wyborach do sejmiku wojewódzkiego SLD wystawi własne listy wyborcze w ramach komitetu SLD Lewicy Razem. Jak powiedziała J. Grzela na listach wyborczych nie zabraknie miejsca dla osób doświadczonych w pracy samorządowej.
- Już najwyższy czas, abyśmy zmienili styl rządzenia w mieście. Osobiście nie podoba mi się to, że w obecnej kadencji tak wiele decyzji zostało podjętych bez żadnych konsultacji społecznych. Mogę obiecać, iż jeżeli w wyborach samorządowych otrzymamy od mieszkańców kredyt zaufania, to decyzje w Kielcach będą podejmowane wspólnie z mieszkańcami – zadeklarowała radna.
- Jako SLD jesteśmy w Kielach w pewnej awangardzie. Jako pierwsi zgłosiliśmy kandydaturę na prezydenta miasta jeszcze przed referendum w sprawie odwołania obecnego prezydenta Wojciecha Lubawskiego. Jako pierwsi rozpoczynamy konsultację z mieszkańcami na temat pomysłów na Kielce zawartych w naszym programie wyborczym. Rozpoczynamy już za niecałe dwa tygodnie na osiedlu Czarnów a do końca wakacji takie spotkania odbędą się na wszystkich kieleckich osiedlach. – powiedział szef SLD w Kielcach, radny Marcin Chłodnicki. Dodał również, iż ma nadzieję, że we wrześniu SLD, jako pierwsza partia, przedstawi mieszkańcom swoich kandydatów na radnych.
– Listy są już niemal domknięte. Znajdą się na nich również osoby, które z ramienia naszej partii pełniły już różne funkcje w samorządach, byli radnymi, ale jesteśmy także otwarci na ludzi, którzy działają w różnych ruchach miejskich i społecznych, a którym nasz program wyborczy jest bliski. – powiedział M. Chłodnicki.
Obecny na konferencji prasowej Artur Pejas, szef SLD w powiecie skarżyskim oraz kandydat na prezydenta Skarżyska – Kamiennej dodał, iż praktycznie w każdym powiecie listy wyborcze są już ułożone. – Pozostaje oczywiście kwestia określenia, kto będzie kandydować na jakim miejscu.